piątek, 8 sierpnia 2014

Again there

Heej!
Jak się macie?Jak pogoda?
U mnie niedawno przeszły burze,ale,o dziwo,ja się cieszę,że padał deszcz.Nienawidzę cały czas płynąć jak lody.

W poniedziałek i we wtorek byłam na małym wyjeździe do Druskiennik oraz na zakupy do Suwałek.
Właśnie w poniedziałek zwiedzaliśmy okolice oraz piękne miejsca Druskiennik,a wszystko nam pokazywał mój wujek,który jest wikariuszem w kościele w Druskiennikach.
Dzień zaczął się dość wcześnie,bo wstałam o 8.30(zazwyczaj wstaję o 11).Po drodze zajechaliśmy do babci,trochę porozmawialiśmy i dalej w drogę.
Około 11 byliśmy już na miejscu.Wujek oprowadził po plebanii,kościele.Następnie jedziemy na obiadek.

Była piękna pogoda,dlatego pojechaliśmy nad jeziorko.Po półtorogodzinowej kąpieli pojechaliśmy zwiedzać okolice-Liszkiawa,Merkine,Szwendubre,Kamień Diabła.








A wieczorem czekały nocne Druskienniki :)


Mam nadzieję Wam się spodobał post ^ ^

Pa!!!!









2 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcia! Fajny wypad! :)
    U mnie upał.
    mybeautifuleveryday.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń