Heej!
Jak się macie?Już jesteście przyszykowani do jutrzejszego dnia?
Niestety z żalem żegnam lato..Jak wspominałam w przeszłym poście,wszystko dobre się kiedyś skańcza.I proszę,już dziś ostatni wieczór lata..Jednak trzeba iść do przodu i żyję z tą nadzieją,że ten rok szkolny nie będzie mocno stresujący i przyniesie dużo wesołych chwil z moją klasą.Chociaż na pewno nauczyciele zaczną nam mówić,że już nie jesteśmy tacy mali i już musimy wziąć się za poważną naukę,bo za 2 lata matura,ale ja jednak nie czuję dorosłości.Czuję się dzieckiem,chociaż idę do 11 klasy ( II liceum wg szkoły polskiej).
Co do jutrzejszego dnia,to już umyłam się,nakręcam włosy i pójdę spać,bo jutro rano do szkoły.Cieszy mnie to,że wreszcie spotkam wszystkich przyjaciół,za którymi się stęskniłam.
Jak pożegnaliście lato?Jak nastrój przed jutrem?Chętnie poczytam.
Pa!!!
Powodzenia jutro !
Jak się macie?Już jesteście przyszykowani do jutrzejszego dnia?
Niestety z żalem żegnam lato..Jak wspominałam w przeszłym poście,wszystko dobre się kiedyś skańcza.I proszę,już dziś ostatni wieczór lata..Jednak trzeba iść do przodu i żyję z tą nadzieją,że ten rok szkolny nie będzie mocno stresujący i przyniesie dużo wesołych chwil z moją klasą.Chociaż na pewno nauczyciele zaczną nam mówić,że już nie jesteśmy tacy mali i już musimy wziąć się za poważną naukę,bo za 2 lata matura,ale ja jednak nie czuję dorosłości.Czuję się dzieckiem,chociaż idę do 11 klasy ( II liceum wg szkoły polskiej).
Co do jutrzejszego dnia,to już umyłam się,nakręcam włosy i pójdę spać,bo jutro rano do szkoły.Cieszy mnie to,że wreszcie spotkam wszystkich przyjaciół,za którymi się stęskniłam.
Jak pożegnaliście lato?Jak nastrój przed jutrem?Chętnie poczytam.
Pa!!!
Powodzenia jutro !