środa, 27 lutego 2013

Write ;)

Czeeść!
I znowu do Was piszę.
Chciałabym opowiedzieć o wczorajszym dniu.
Wtorek.Wstałam,o dziwo,całkiem łatwo.Przyjechałam do szkoły,posiedziałam przy komputerze i poszłam na lekcję.Geografia-coś tam robiliśmy.Pisaliśmy mini sprawdzianik związane z gęstością zaludnienia.Biologia-coś tam omawialiśmy.Litewski-robiliśmy zadania,pisaliśmy mały sprawdzian.Technologia-ja rysowałam rysunek z owocami,który naprawdę mówiąc mi się nie udawał.Matma-robiliśmy zadania,pani zapowiedziała kartkówkę.Religia-omawialiśmy temat o Wielkim Poście.
Po tym pojechałam do domu i więcej nic nie robiłam..Hehe,ubrałam spódniczkę ;)

A dzisiaj..No środa.Nienawidzę środy,bo w jednej dzień wsunięto wiele ciężkich lekcji.Wstałam całkiem łatwo.Chemia-robiliśmy jakieś tam zadania.Polski-od razu pisaliśmy krótki tekst na temat zawodu moich marzeń,a później powtórzenie baroku.Matma-dzisiaj zapowiedziana kartkówka,mam nadzieję dobrze ją napisałam.Także robiliśmy zadana.
Fizyka-była próba na projekt na temat wody.WF-hehe,zdawał piłkę nożną na 7(nie jest to w dzienniku),ale w poniedziałek będę poprawiać.Biologia-pisaliśmy kartkówkę.Angielski-pisaliśmy słówka,robiliśmy zadania i bawiliśmy się w pewną grę.
Już kilka dni pogoda jest przepiękna.Słońce świeci,jest ciepło,ale kałuży to masakra.

Ale się rozpisałam.



wtorek, 26 lutego 2013

So,wait for spring?

Heeej!!!
Jak się macie?
Sorki,że nie pisałam kilka dni,ale po prostu nie miałam czasu ;)

Poniedziałek.Jak zawsze ciężki ranek.Z powodu mego długiego wylęgiwania się,pojechałam trochę później do szkoły.WF-coś tam robiłam,strzelaliśmy piłkę do bramki na ocenę.Ja nie zdążyłam,haha,ale jutro będę musiała.Angielski-wreszcie zmieniłam miejsce siedzenia.Siedzę teraz przy oknie z Jurkiem.Naprawdę mówiąc,to podobają mi się takie zmiany na 2 tygodnie.Więcej będziesz obcować z sąsiadem,hihi ;)
Historia-nic ciekawego nie było.Dowiedziałam się,że nabrałam 22 punkty z 42-wóch,a najwięcej nabrali 28,także to dla mnie nie mały zaszczyt.Mam nadzieję,że coś wygramy.
WOS-też nic ciekawego.Chemia-coś tam pisaliśmy,pani zadała kupę pracy,za sprawdzian dostałam 7.Ale mam nadzieję,że w przyszłości otrzymam lepsze oceny.Informatyka-pracowaliśmy z Excelem.Dostałam 10,bo,o dziwo,wszystko szybko zrobiłam.Dziwię się,bo jestem bardzo powolnym człowiekiem.Polski-coś tam robiliśmy.
Po drodze po domu,spotkałam dawno widzianą koleżankę.I dowiedziałam się,że pierwszy raz wygrałam nagrodę w blogu,hihi ;)

No i tak mi minął poniedziałek.
Chciałam jeszcze napisać o dzisiejszym dniu,ale tak się rozpisałam,że już więcej nie chcę pisać.Może innym razem ;)

Pa!!!





sobota, 23 lutego 2013

Hello!
No cóż minęła już sobota, została się tylko niedziela.So sad..
Sobotę spędziłam całkiem ciekawie.
No trochę się wyspałam,ale mi zawsze brakuje snu i chyba nie mnie jednej.Trochę się poleniłam i poszłam się zbierać.Zjadłam na obiadek pizzę.
Pojechałam do centrum handlowego.Kupiłam stanik.Mierzyłam dużo rzeczy,ale nie wszystkie mi pasowały i mało co mi się podobało.Kupiłam sushi do degustacji.Powiem jedno-mi się nie spodobało.Myślałam,że to będzie smaczniejsze.
Był jeden nie wesoły przypadek,bo gdy szłam do samochodu do błota upadła mi torebka,grr...
Następnie wróciłam do domu i odpoczywałam.Oglądałam nowe odcinki moich ulubionych seriali,jadłam różne pyszności i inne rzeczy.
No i tak miałam spędzony dzień ;)

Na jaki temat mam napisać jutro post?
Piszcie w komentarzach.Czekam na propozycje!!!

Żegnam i buziaki z Litwy!!!



piątek, 22 lutego 2013

Thanks God,it's Friday


Heeej!!!
Jak się macie?
Wreszcie dożyłam do piątku,wreszcie piątek i weekend.
Dzisiaj przeżyłam całkiem ciekawy dzień.No obudziłam się ciężko(jak zawsze).Do szkoły pojechałam trochę później,a winowajcą jest moja szafa;DDD
Pierwsze dwie lekcje pisaliśmy z litewskiego wypracowanie.Fajnie,że nie było pani i my siedzieliśmy sami.Nie ma to jak pisać pracę i słuchać muzykę,która cię inspiruje do pisania.Bo tym razem muzyka baardzo mi pomogła w pisaniu.Następnie fizyka-pisaliśmy jakieś tam rzeczy,śmiałam się z niektórych osób.
Na szczęście nie musiałam iść na inne 2 lekcje polskiego(woohoo),bo jechałam na konkurs o powstaniu styczniowym.Pisaliśmy test.Nie,nie denerwowałam się.Zdaliśmy swoje pracy na ten sam konkurs.
Test był baardzo trudny.Większość zaznaczałam po prostu tak.Co mi ładniej wyglądało i pasowało,to i zaznaczałam.Mam nadzieję,chociaż jakieś miejsce otrzymamy ;)
Po tym pojechałam do domu i inną część dnia spędziłam w domu nolife ;)
A jak tam u Was?


Zbieram się w weekend zrobić tematyczną notkę,także jeżeli macie propozycje,co chcielibyście poczytać,to napiszcie propozycje.
Czekam z niecierpliwością!!!

Pa!
Udanego weekendu!!!


środa, 20 lutego 2013

Back to school

Czeeść!
Jak się macie?
No i powróciłam do szkoły dzisiaj..
Ranek był baardzo ciężki,nie chciało mi się wstawać.Przyszłam do szkoły i znowu było fajnie spotkać przyjaciół.Chemia-robiliśmy pracę laboratoryjną,z Dianą się śmiałyśmy i tak nie zdążyłyśmy wszystkiego zrobić.Polski-pisaliśmy treść "Świętoszka" i inne tam rzeczy robiliśmy.Matma-nowy temat.Już tak wszystko rozumiałam,że ledwie nie zasnęłam od słuchania tłumaczenia i nie ja jedna prawie nie zasnęłam ;)
Fizyka-prawie nic nie robiliśmy,bo ćwiczyliśmy na lekcję poświęconą wodzie,tematu wody.Było wiele wygłupów i ogólnie wesoło było.WF-jakieś tam nudy.Biologia-hehe,siedzieliśmy i oglądaliśmy jakiś tam film,którego większość klasy nie słuchała.Ja treść ogólnie rozumiałam,ale zbyt nie wgłębiałam się w film.Ale oglądaliśmy aż 3 lekcje,zaczynając od 6 do 8 lekcji,it's crazy!!! Ale nie żałuję,że długo posiedziałam,fajnie spędziłam czas.
Po szkole poszłam do domu i tam spędziłam inną część dnia.

Pa!!!


poniedziałek, 18 lutego 2013

Monday

Czeeść!
Jak się macie?
Tak się cieszę,że piszę już kolejny dzień do Was.
A dzisiaj dzień spędziłam całkiem spokojnie.Nic ciekawego nie robiłam,oprócz pojechałam do Agnieszki.Wreszcie napisałyśmy wypracowanie.Także fajnie popiłyśmy herbatki i pogadałyśmy.Wszystko byłoby dobrze,gdyby nie jeden przypadek.Pisałyśmy,już koniec był,aż tu nagle komputer się wyłączył.I wszystko,co napisałyśmy-przepadło.Myślałam,że wpadnę w szaleństwo.Tyle pracy na marne.Ale na szczęście udało nam się dopisać.

Pa!!!

Pokażę makijaż,jaki miałam na Walentynki ;)





niedziela, 17 lutego 2013

Czeeeść!
No cóż,mamy niedzielę,a ja mam jeszcze 2 dni wolnego.
Chciałabym opoweidzieć o wczorajszym dniu.
No obudziłam się i troszeczkę poleniuchowałam.Następnie umyłam się,ubrałam i pojechaliśmy razem z tatą i wujkiem na biliard.Grałam baardzo mało.Jedno powiem-nie umiem grać i za bardzo mnie nie kręci biliard.Hehe, rozbiwałam cały czas.Ale udało mi się jedną kulę wrzucić ;)
Później wróciłam do domu,zjadłam obiadek i razem z tatą pojechałam do centrum handlowego.Wypatrzyłam kilka perełek,aczkolwiek będą mi pasować.Jakoś w najbliższym czasie pojadę na shopping.

Nie wiem,jak Wy,ale ja już trochę czuję nadchodzącą wiosnę.Już nie mogę się doczekać ciepłych dni,chodzenie bez grubych kurtek,szalików i czapek.Wiosno,słyszysz mnie? Szybko przychodź do nas !!!

A jak u Was minął weekend?

Pa!!!







sobota, 16 lutego 2013

Just relax

Hej!!!
Jak się macie?
Jeszcze do szkoły mam 4 dni,a już tak mi się nie chce..
Chciałabym opowiedzieć o środzie,czyli kiedy byłam na dyktandzie.
No cóż.Już dawno wiedziałam o dyktandzie.Jechałam po raz trzeci i tym razem nie denerwowałam się,bo jeżeli bym nie wygrała,no to nic.Ale może będzie sztuka do trzech razy.Mówiłam sobie,że nic nie będzie,że nawet jeżeli nie wygram,no nie wygram i kropka.
Z rana obudziłam się niby z bólem brzucha,niby nie wiem co.Ale na szczęście wszystko przeszło.
Tam spotkałam wielu znajomych,porozmawiałam z koleżanką Gretą,już 3 rok się spotykamy i mamy o czym porozmawiać.
Dyktando było baardzo trudne,nawet koleżanka potwierdziła.
Później był poczęstunek.Były smaczne bułeczki.Wiele nas osób śmieszyło,z Gretą rozmawiałyśmy.
Następnie był koncert i ogłoszenie wyników.
Po tym przyjechała do mnie Agnieszka,z którą pisałyśmy wypracowanie.Było nie mało odpałów,śmiechu i  rozmów.

No i tak minęła środa.
Dzisiaj też miałam aktywny dzień,ale gdy pojawią się zdjęcia,to opiszę w szczegółach.

Pa!!!

ASK.FM                                                                                    Instagram




czwartek, 14 lutego 2013

Happy Valentine's Day!

Czeeść!
Jak się macie?
No cóż,mamy Walentynki!!!Sama nie wiem czemu,bardzo czekałam tego dnia,chociaż jestem singielką i forever alone ;DDD Ale dla mnie to święto.Panuje atmosfera miłosna i ogólnie miłość.Chłopacy szukają dla swych dziewcząt kwiaty,czekolady,a dziewczyny jakieś prezenty dla chłopaków.
Ja w tym roku spędzałam Walentynki sama,lecz nie samotna,bo otaczają mnie rodzice,którzy obdarowali różnymi rzeczami.
No ranek zaczął się ze wstawania,leniuchowania.Później poszłam się umyć,ubierać i się malować.Dzisiaj pozwoliłam sobie zrobić świąteczny makijaż,na który pozwalam tylko na szczególne okazje.
Po pracy przyjechała mama  i podarowała mi czekoladę w formie serca.Później przyjechał tata i mamie podarował długą różę i Rafaello.Pudełko było w formie serca.A mi podarował pudełko na biżuterię.
Następnie pojechaliśmy do centrum handlowego.Wynalazłam szorty,które od dawna szukałam,ale to nie bardzo pasowało,także pójdę w dalsze poszukiwania.Kupiłam sobie sweterek w Bershce w kolorze pomarańczowym.Fajnie,że w sklepach są przyjemni sprzedawcy.Bo mierzyłam sweterek i oglądałam w lusterko,to podeszła do mnie sprzedawczyni do mnie zagadała,co bym wybrała itd..I naprawdę mówiąc to była krótka,lecz przyjemna rozmowa.Także na dodatek dostałam darmowo błyszczyk z Essence'u przy zakupie sweterka.
Później kupiliśmy lody i zajadaliśmy.
No i tak spędziłam  Walentynki.
A jak tam u Was?

Pa!!!


Od mamy czekoladowe serduszko


Od taty pudełko ;)


Lody,niam niam ;*




Jutro wstawię więcej zdjęć z moim makeupem i postaram się stworzyć filmik z okazji Walentynek!

środa, 13 lutego 2013

Lovely movies ;*

Hej!
Jak się macie?
Sorry,że wczoraj nie napisałam,ale za bardzo nie miałam czasu i ogólnie jakoś mi leń było pisać.Ale postaram się na pewno jutro napisać posta o dyktandzie,którego szkoda,ale nie wygrałam po raz trzeci.

Teraz chciałabym opowiedzieć o swoich ulubionych serialach.
Naprawdę mówiąc,to wiele seriali oglądam i to nie tylko o wampirach,o ciuchach itd..Także w mojej playliście są kryminały,komedie oraz inne gatunki seriali.Ale opiszę najulubione i najczęściej oglądane seriali


The Vampire Diaries

Oto mój numer 1 wśród seriali.Na każdy odcinek z niecierpliwością czekam i oglądam.Chociaż niektórzy mówią,że serial się zepsuł,ale ja i tak go uwielbiam.Podoba mi się ten trójkąt miłosny,chociaż powiem,że jestem Team Delena.Ta para mi się podoba,bo w ich związku jest jakaś intensywność i dynamika.
Także jeżeli ktoś chce pooglądać ten serial,to polecam,bo mnie on zaciągnął na maksa ;)

The Carrie Diaries


Następny serial,którego chętnie oglądam,to Pamiętniki Carrie.Sama nie wiem czemu,zachciałam pobyć w latach 80-tych .Ten okres w tym serialu jest przedstawiony bardzo kolorowy i wiele było w nim kiczu,lecz fajnego kiczu.
Także zachęcam do pooglądania tego serialu.

No takie dwa główne,które uwielbiam, przedstawiłam,a teraz trochę o serialach,które oglądam z miłą chęcia.To:
  • Revenge(Zemsta)
  • Castle
  • Pretty Little Liars
  • Bunheads
  • Beautiful and The Beast(chyba tak się pisze)
  • Grey's Anatomy
  • Glee
  • Smash

Mam nadzieję,że taki post Wam się spodobał!

Pa!!!
Udanych Walentynek!!!

poniedziałek, 11 lutego 2013

Uhh..

Cześć!!
Jak się macie?
Już zrozumiałam w czym sprawę.To Opera mi sprawia figle.Także będę pisać posty w Firex'ie.Mam nadzieję,mój blog nie ucierpi.
Piszę tu poinformować,że jutro postaram się zrobić tematyczną notkę.Już mam temat,tylko muszę przyszykować materiał.

A dzisiaj dzień spokojny.Nic ciekawego się nie wydarzyło.
Cieszę się życiem i pokonuje różne przeszkody.

Love ya!!!

niedziela, 10 lutego 2013

It's broke..

Hej! Piszę tu,bo chcę poinformować,że mam pewne problemy z bloggerem i to związane z pisaniem posta,ale postaram się jak najszybciej to naprawić. Także trzymajcie kciuki!!! Pa!!!

czwartek, 7 lutego 2013

Friday,I wait you

Hello!
Mamy dzisiaj Tłusty Czwartek.No przyznajcie się,ile zjedliście pączków?
Naprawdę mówiąc,to zjadłam pączek,bo nie przepadam za pączkami,ale zjadłam bułeczkę oraz 3 naleśniki.Niam,niam <3
A dzisiaj spokojny dzień.No tak któtko mówiąc,to z matmy otrzymałam 10,z angielskiego 9 za tekst.Było nas baardzo mało.Było trochę śmiechu,trochę smutku.No i tak minął mi dzień.

A jak tam u Was?
Pa!


środa, 6 lutego 2013

Life is complicated thing

Cześć!
Jak się macie?
Chciałam wczoraj napisać posta,ale internet się zepsuł i nie mogłam..
A co w moim życiu?
Nie najlepszy czas.Wszystko jest takie skomplikowane.Ale jedno rozumiem,że to jest krótkotrwałe i szkoda,ale muszę to przeżyć,jak bym nie chciała..
Chemia-jakieś tam nudy,jakieś zadania.Polski-większość lekcji siedzieliśmy sami,a z Kingą pośpiewaliśmy.
Matma-dostałam 9 za zadanie.Fizyka-pisaliśmy pracę laboratoryjną,mam nadzieję dobrą ocenę otrzymam.WF-fajna rozmowa z przyjaciółmi.Biologia-jakieś tam nudy.Angielski-dużo śmiechu,rozmów i chill out'u.Pani nie było.Haha,Staś upadł ;DDD

A jak Wam minęła środa?


Pa!!!
Udanego czwartku!
Pamiętajcie,że już pojutrze piątek!!!


poniedziałek, 4 lutego 2013

Monday..

Czeeść!
Jak się macie?
Dzięki za inspirujące słowa w poprzednim poście,dziękuję!

No a dzisiaj poniedziałek.Nie najlepszy w moim życiu.Nie myślałam,że ta osoba mi tak zrobi.Nie oczekiwałam tego.
A wracając do dnia,to nie musiałam iść dzisiaj do szkoły,ale cóż-poszłam.Angielski-jakieś tam nudy.Historia-wygłupy z koleżanką.WOS-ciekawa historia była.Kolega wyszedł z klasy i nagle klamka od drzwi się złamała i nikt nie mógł ani wejść,ani wyjść.
Chemia-też było wesoło.Kosmici ;DDDD
Informatyka-nic ciekawego.Polski-też było całkiem wesoło.
No a większość dnia spędziłam w domu ucząc się grać na gitarze.Tak,już coś się udaje!

Pa!!!
Udanego wtorku!!!


sobota, 2 lutego 2013

Happy 1st Birthday to my blog!!!

Kochani!!!
No cóż,ten dzień nastąpił.Rok dla mojego bloga.Dla mnie ten czas mijał bardzo różnie.Czasami szybko,czasami powolnie.Ale ten dzień nastąpił i niezmiernie się z tego cieszę.
Czasami miałam momenty wątpienia,nawet chciałam usunąć bloga,ale wiara przyjaciół we mnie i ciekawość nie dały mi zrobić tego drastycznego kroku.
Cieszę się,że otrzymuje dużo komentarzy i że te komentarze przeważnie są bardzo miłe.
Mam nadzieję,że będę dalej i dalej pisała!!!

A tak krótko mówiąc,to:

Dziękuję za spędzony razem rok.Piszę dla Was i się staram,a Wasze komentarze dają mi satysfakcję pisania!!!

Dziękuję,dziękuję,dziękuję!!!

P.S. Nas już 15 tysięcy!!!



FILMIK URODZINOWY: